Choć goście do dyspozycji mają aż pięć restauracji i cztery koktajl bary w basenach, to na leżakach widać było osoby, które zajadały domowe kanapki i inne smakołyki wyjęte z toreb lub plecaków. Nie ma co się temu dziwić, bowiem ceny przekąsek i napojów nie należą do najniższych - ale to norma w takich miejscach. Forum: Noworodek, niemowlę Witam Wiem, że to jeszcze dwa tygodnie, ale ja już zaczynam myśleć bo zawsze mam problem z tą niespodzinką dla mojego faceta. On w ostatnim roku mnie zaskoczył i przesłał kwiaty kurierem, bo dzieliło nas 300km. Ja niezbyt natchniona przesłałam mu życzenia faxem. Zaczynam myśleć już teraz, bo chcę go zaskoczyć czymś fajnym, czymś, czego nie będzie się spodziewał, a jednocześnie sprawi mu to przyjemność. Doradzcie i podzielcie się swoimi pomysłami, jak to już ma zwyczaj na forum. pozdrawiam Aneta i Tymek ur
Przepisy na wegańska pasta marchewkowa i kanapki do pracy w wyszukiwarce kulinarnej - przynajmniej 1 idealnych przepisów na wegańska pasta marchewkowa i kanapki do pracy. Znajdź sprawdzony przepis z Mikserem Kulinarnym!
5 min readŚniadanie dla cukrzyka to w istocie „normalne” zdrowe śniadanie, którym może cieszyć się nie tylko cukrzyk, ale także cała jego rodzina. Pieczywo, sery, wędliny, jogurty, owoce… Wszystko jest dozwolone! Oczywiście przy uwzględnieniu zasad racjonalnego odżywiania. Śniadanie to podstawa Śniadanie to bardzo ważny posiłek, który szczególnie przez cukrzyków, nie powinien być nigdy pomijany. Dostarcza poranną porcję energii i składników odżywczych, niezbędnych dla efektywnej pracy, zarówno fizycznej jak i umysłowej. Wielkość śniadania należy dostosować do indywidualnych potrzeb, tak by stanowiło źródło 20-25% dziennego zapotrzebowania energetycznego i nie zwiększało nadmiernie glikemii poposiłkowej. Poniżej przedstawiamy kilka porad, o których warto pamiętać zastanawiając się co przygotować na śniadanie przyjazne diabetykom – zachęcamy do lektury. Śniadanie dla cukrzyka Click to Flip Czy wiesz że warzywa są obowiązkowym elementem w śniadaniu cukrzyka? 1. Pieczywo dla cukrzyka Większość z nas nie wyobraża sobie śniadania bez pieczywa. Również dla cukrzyka kanapka będzie wskazaną propozycją śniadaniową, o ile zostanie właściwie skomponowana. Bazę kanapki dla osoby z cukrzycą (oraz każdej innej dbającej o zdrowie) powinien stanowić chleb o jak najniższym indeksie glikemicznym, czyli z jak największym udziałem mąki pełnoziarnistej (żytniej lub pszennej typu 2000 lub typu graham, czyli 1850), otrąb i nasion lub chleb chrupki pełnoziarnisty. Warto przy tym zauważyć, że niestety wiele piekarni jako pieczywo „graham” sprzedaje chleby posiadające tylko niewielką domieszkę tej mąki. Przygotowując śniadanie dla diabetyka należy unikać pieczywa jasnego oraz zawierającego miód, karmel czy słód jęczmienny. Pieczywo z wymienionymi dodatkami najczęściej jest wizualnie ciemne. Dlatego kryterium wyboru pieczywa dla diabetyka nie powinien być kolor, a wyłącznie skład. 2. Dodatki do kanapki Pieczywo można posmarować masłem lub miękką margaryną dobrej jakości, ciekawym olejem (np. z pestek dyni, olejem aromatyzowanym), sosem pesto lub hummusem. Masło to źródło cennych witamin A, D, E, ale również nasyconych kwasów tłuszczowych i izomerów trans przyczyniających się do rozwoju chorób sercowo – naczyniowych. Stąd zalecany umiar w jedzeniu masła. Jeśli wyniki naszego lipidogramu we krwi są dobre, pieczywo warto smarować masłem. Jeśli natomiast wyniki cholesterolu i trójglicerydów mamy podwyższone, masło warto zastąpić miękką margaryną dobrej jakości (w kubku), w jak najmniejszym stopniu zawierająca utwardzone oleje roślinne i również oleje palmowy i kokosowy zawierające znaczne ilości nasyconych kwasów tłuszczowych. Dobra miękka margaryna powinna zwierać przede wszystkim oleje słonecznikowy, rzepakowy, lniany, oliwę z oliwek, dobrze jeśli będzie wzbogacona o kwasy omega 3 lub ewentualnie stanole roślinne, obniżające cholesterol przy stałym stosowaniu. Inne produkty, które mogą pojawić się na kanapce dla cukrzyka to chudy twaróg, odtłuszczony serek do smarowania, ser żółty o obniżonej zawartości tłuszczu i chude mięso, takie jak drób czy polędwica wieprzowa. Wspomniane rodzaje mięsa najlepiej spożywać w postaci domowej pieczeni. Mniej zalecane, ale dopuszczalne są chude wędliny. Decydując się na te ostatnie, warto przyjrzeć się ich wartości odżywczej i wybierać te o jak najniższej zawartości soli. Wszystkie wymienione produkty można spożywać w postaci plastra na kromce pieczywa, albo przygotować na ich bazie aromatyczną pastę kanapkową, np. z ulubionymi ziołami. 3. Poranna porcja warzyw Warzywa to obowiązkowy element śniadania. Mogą stanowić zwieńczenie kanapki lub stać się składnikiem sałatki. Warto mieć zawsze pod ręką warzywa takie jak sałata, kapusta pekińska, pomidor, ogórek, papryka czy rzodkiewka i serwować je w dowolnych konfiguracjach. Sałatkę można skropić umiarkowaną ilością sosu przygotowanego na bazie oleju roślinnego (np. klasycznym sosem vinaigrette) lub jogurtu naturalnego (np. ziołowego, czosnkowego), a także posypać podprażonymi pestkami dyni, nasionami słonecznika, migdałami lub orzechami. Tego rodzaju dodatki niesamowicie transformują smak warzyw, dzięki czemu łatwo zadbać o to, by śniadanie dla cukrzyka każdego dnia było nieco inne. 4. Mleczne śniadanie dla cukrzyka Mleko w diecie cukrzycowej należy spożywać w umiarkowanej ilości, ale nie trzeba z niego rezygnować. Nie wiesz czy powinieneś spożywać mleko? Dowiedz się więcej w artykule: Mleko a cukrzyca: 6 zdrowych zasad dla każdego diabetyka. Szklanka niskotłuszczowego jogurtu, kefiru lub maślanki będzie dobrym pomysłem na śniadanie dla diabetyka. Szczególnie jeśli towarzyszyć jej będą pełnoziarniste płatki śniadaniowe bez dodatku cukru, takie jak: płatki owsiane górskie, płatki orkiszowe, płatki gryczane lub pałeczki błonnikowe. Do mlecznego śniadania dla diabetyka warto dodać także otręby – pszenne, żytnie lub owsiane, a także niektóre owoce. O tym jakie owoce może spożywać cukrzyk przeczytasz w artykule: Owoce dla cukrzyka: sezonowe, mrożone i suszone. O czym warto pamiętać? W trakcie przygotowywania śniadania dla cukrzyka pamiętaj, ze im mniej przetworzone produkty wykorzystasz, tym lepiej. Przykładowo wspomniane już płatki zbożowe (sprawdza się również płatki amarantusowe), sprawdza się lepiej od ziaren ekspandowanych. Pamiętaj też, że większość dostępnych w sklepach musli ma niestety dodatek cukru lub innej substancji słodzącej. Z tego tez względu mieszanki tego typu lepiej komponować we własnym zakresie.
Kanapki. Lobiani. Gruzińskie chlebki z fasolą vel chaczapuri z pikantnym farszem. Dzisiaj wspomnienie z podróży –robimy lobiani, czyli gruzińskie chlebki z fasolą. Nie jadam na co dzień pieczywa, ale ten smak śnił mi się po nocach i po prostu musiałam go odtworzyć;) Niedawno wróciłam z Gruzji –dla mnie, jak do tej ….
Jeśli codziennie się zastanawiacie co zabrać do pracy zamiast kanapki, ten cykl wpisów jest dla was. Chyba już mogę śmiało powiedzieć, że zagości on na blogu na stałe. Nic mnie tak osobiście nie motywuje do przygotowywania sobie pudełeczek z jedzeniem, jak świadomość, że czekacie na te filmiki i się wam podobają. Każda wasza wiadomość do mnie, prywatna, tutaj na blogu czy pod filmem na YT to ogromna dawka motywacji dla mnie samej. Mam tylko jedno zmartwienie. Nie wiem jaki cud czy inny dziad miałby mi pomóc, żeby zdjęcia pudełeczek były ładniejsze. Zastanawiam się nad tym, aby do zdjęć przekładać jedzenie na talerze ale po 1) to kolejny czas, którego ostatnio strasznie mi brakuje a po 2) chciałabym być dla was autentyczna w odbiorze. To są moje faktyczne pojemniczki do pracy, które przygotowuję dla siebie. Nie ma tutaj nic wymyślonego czy pod publiczkę. Planuję w związku z tym cyklem dużo fajnych projektów. Nic na razie nie zdradzę, bo nie :) ale możecie być pewni, że jeśli chociaż jeden z nich uda mi się zrealizować, będzie pięknie. Zostawiam was z jadłospisem na środę, czwartek i piątek. Poprzedni, na poniedziałek i wtorek znajdziecie TUTAJ. ŚRODA ŚNIADANIE – Bułka z pastą z awokado i łososiem 1/2 awokado rozgniatamy widelcem i łączymy z 1 rozgniecionym ząbkiem czosnku. Pastę doprawiamy solą i pieprzem, smarujemy na kanapkę i układamy na niej łososia. Podaję z 1/2 pomidora. PRZEKĄSKA W PRACY – kiść winogron i 5 truskawek (lub inne owoce) LUNCH W PRACY – Sałatka z awokado i oliwkami 1/2 małej sałaty garść szpinaku 1/2 awokado 6-8 oliwek 1 pomidor sos balsamiczny do polania sałatki albo inny ulubiony dresing Wszystkie składniki sałatki mieszamy w pojemniku i polewamy sosem balsamicznym. CZWARTEK ŚNIADANIE – Omlet z 2 jajek z podsmażoną papryką i cebulką PRZEKĄSKA W PRACY – 1 mały jogurt naturalny, 3 łyżki płatków owsianych, owoce LUNCH W PRACY NA PONIEDZIAŁEK I WTOREK – Ryż z sosem (z obiadu) i sałatka PIĄTEK ŚNIADANIE – Owsianka na ciepło (tutaj) PRZEKĄSKA W PRACY – 1 duże jabłko i sok jednodniowy LUNCH W PRACY – Polędwiczka wieprzowa z ryżem i warzywami kawałek polędwiczki wieprzowej (ok 10 cm) 1/2 torebki ugotowanego ryżu 1/2 szklanki fasolki szparagowej mrożonej 1/4 papryki kawałek cukinii sól, pieprz, sos sojowy do smaku 1 łyżeczka masła Mięso kroimy w cieniutkie kawałeczki i przysmażamy na maśle z obu stron dosłownie przez chwilkę. Zdejmujemy z patelni i na tym tłuszczu podsmażamy fasolkę, a kiedy się rozmrozi dodajemy paprykę i cukinię. Doprawiamy do smaku. W pojemniku na lunch układamy ryż, obok warzywa z patelni. Na wierzch kładziemy mięso. Poprzednie propozycje i jadłospisy znajdziecie tutaj – 1 / 2 / 3 / 4 / 5 Mam pytanie, czy taka forma filmów i jadłospisów jest dla was czytelna? Pobierz ten Wektor Premium dotyczący Narodowy Dzień Kanapki i odkryj ponad 93 Miliony profesjonalnych zasobów graficznych na Freepik. #freepik #plikwektorowy #kanapka #ser #lunch Za to u nas sparwa jeszcze inaczej rozwiązana: mąż od pewnego czasu nauczył się jeść obfite śniadanie - taki w zasadzie obiad, który sam sobie przygotowuje :) , ja czasem coś skorzystam :) albo robię coś we własnym zakresie. Do pracy ja zabieram obiadek, a on idzie na zupkę, żadnych kanapek. Wieczorem owoce - wytrwały jest i linię trzyma, nie ma co... Odpowiedz Ja mojemu męzowi robię kanapki jak wyjeżdża w trasę o 5 rano (zawsze dzień wcześniej i czekają na niego w lodówce) Teraz jak wyjeżdża w niedzielę a wraca w czwartek to pakuję mu wędline i inne pierdoły na caly tydzień a on sam sobie już te kanapki robi. Ale jak ja jeździłam do szkoły i o 5 rano wstawałam to mąż też mi dzień wcześniej do lodówki kanapki robił. Jak pracujemy normalnie (znaczy ja nie mam wakacji a mąż codziennie do domu wraca) to kanapaek nie robię, chyba że coś mi się przywidzi, albo dzień wcześniej bo rano nigdy wyrobić się nie mogę. Odpowiedz u nas każdy osobno sobie robi :) ja bez kanapek niet, bo nie dam rady cały dzień bez żarcia (żołądek...), a młody się nauczył (bo wcześniej jadł drożdżówki czy coś na mieście, jak zgłodniał. jak mu urosła opona wokół bioder to się na kanapki szybciutko przerzucił ) Odpowiedz gonick napisał(a):aniasz napisał(a):Pytanie z innej beczki: jak robicie im te kanapki do pracy, to oni je w ogóle jedzą? Bo mój C. to może mieć w torbie kanapki z niewiadomoczym, a i tak jak się wszyscy w pracy zbierają na lunch do knajpy to on pójdzie z nimi, a kanapki zostawi... jedzą, jedzą...i jęczą jak nie ma kanapek i trzeba coś zamówić ale to pewnie kwestia przyzwyczajenia z domu ;) Albo umiejętności kulinarnych żony ;) Jak mój wie, że go w domu go po pracy nic dobrego nie czeka, to lezie do knajpy... Odpowiedz Rudasek napisał(a): Przecież możesz wieczorkiem zrobić i włożyć do lodówki. O 5 rano są jak znalazł a Ty dalej śpisz... :) "No jak to mam jeść takie wczorajsze i to z lodówki"? Ja chcę jeść świeże...." Więc je śniadanie o 10, o 11 idzie do pracy - bez kanapek i głoduje do 20 jak wraca do domu - na obiad ;) Odpowiedz aniasz napisał(a):Pytanie z innej beczki: jak robicie im te kanapki do pracy, to oni je w ogóle jedzą? Bo mój C. to może mieć w torbie kanapki z niewiadomoczym, a i tak jak się wszyscy w pracy zbierają na lunch do knajpy to on pójdzie z nimi, a kanapki zostawi... jedzą, jedzą...i jęczą jak nie ma kanapek i trzeba coś zamówić ale to pewnie kwestia przyzwyczajenia z domu ;) Odpowiedz Ł. kanapek, jak sobie robił, nie zjadł może ze 2 razy, w tym raz, kiedy składał się z chłopakami na pizzę na wynos ;) ale kanapki zjadał zawsze wieczorem potem, nic nie wyrzucał :) Odpowiedz aniasz napisał(a):Pytanie z innej beczki: jak robicie im te kanapki do pracy, to oni je w ogóle jedzą? Bo mój C. to może mieć w torbie kanapki z niewiadomoczym, a i tak jak się wszyscy w pracy zbierają na lunch do knajpy to on pójdzie z nimi, a kanapki zostawi... Mój mąż potrafi wrócić z pracy z jękiem, że głodny, bo nic w pracy nie jadł, a z torby kanapki poranne, aż wystają Odpowiedz Pytanie z innej beczki: jak robicie im te kanapki do pracy, to oni je w ogóle jedzą? Bo mój C. to może mieć w torbie kanapki z niewiadomoczym, a i tak jak się wszyscy w pracy zbierają na lunch do knajpy to on pójdzie z nimi, a kanapki zostawi... Odpowiedz mise napisał(a):Mój małżonek przed ślubem sama nie wiem, czy zapytał czy stwierdził "Ale po ślubie to mi będziesz robić kanapki do pracy?" Bo jego koledzy dostają i on też by chciał, żeby żona o niego dbała. Wyjaśniłam mu, że wyrazem mojej dbałości jest to, że sam sobie w pracy zrobi ze świeżego pieczywa :D Czasem coś próbuje w tej kwesti wyżebrać przy okazji wyjazdów służbowych, wczoraj poprosił o kanapki dziś na 5-tą. Marzyciel ;) Przecież możesz wieczorkiem zrobić i włożyć do lodówki. O 5 rano są jak znalazł a Ty dalej śpisz... :) Odpowiedz Mój małżonek przed ślubem sama nie wiem, czy zapytał czy stwierdził "Ale po ślubie to mi będziesz robić kanapki do pracy?" Bo jego koledzy dostają i on też by chciał, żeby żona o niego dbała. Wyjaśniłam mu, że wyrazem mojej dbałości jest to, że sam sobie w pracy zrobi ze świeżego pieczywa :D Czasem coś próbuje w tej kwesti wyżebrać przy okazji wyjazdów służbowych, wczoraj poprosił o kanapki dziś na 5-tą. Marzyciel ;) Odpowiedz mąż robi pyszne kanapki dla nas obojga ^D^ i jak dla mnie to śwetny układ :D Odpowiedz My robimy kanapki na zmianę, ale powiem Wam, że te robione przez męża są lepsze ;) Odpowiedz A ja robię Mężu :DD kanapki do pracy i lubię to. Jak mam świadomość, że będzie znowu 12 godzin albo i więcej poza domem, to jest mi miło, że zje coś domowego, On też to lubi. Ale ja to generalnie kwoka jestem :) Odpowiedz My nie robimy kanapek, tylko każdy sobie cos w pracy kupuje. ;\ szkoda Odpowiedz mój robi kanapki nam obojgu- ja w tym czasie szykuje dziecko do wyjścia z domu, a i śniadania w weekendy też robi :) Odpowiedz malzonek od zawsze sam sobie robi kanapki do pracy.. Nie zmienilam jego przyzwyczajenia Odpowiedz ale Wam dziewczyny zazdroszcze, mojego to ja chyba nigdy nie zmusze do robienia kanapek :'( a tak bym chciala....juz nie musi byc codziennie ale od czasu do czasu... Odpowiedz Krolem kanapkowym jest moj Maz. Ja w tym czasie spaceruje z Siumka :lizak: Odpowiedz kassandra napisał(a):No kanapka to kanapka lol Niedokładnie wyjaśniłaś jak ma wyglądać lol lol lol dokładnie to tak samo jak byś powiedziała zrób mi coś do jedzenia. no ale kobieta nie zrozumie mężczyzny Odpowiedz Robię posiłki i kanapki do pracy dla Niego,ja zazwyczaj nie biorę,bo nie mam kiedy zjeść. A wstajemy razem,kiedy ja kanapkuję On najczęściej sprząta cosik Odpowiedz u mnie to mój małż robi kanapeczki do pracy dla mnie i dla siebie pychotka w niedziele tez on robi śniadanko :D ja robie obiadziki i kolacje (w tygodniu tylko kolacje za późno wracamy do domku zeby to mozna bylo obiadem nazwac) Odpowiedz U nas to ja robię śniadanie, a to z tego względu że mój sam nie zrobi i pewnie do obiadu nic by nie zjadł ... a jak już sobie robię to żaden problem trochę więcej chleba posmarować :D Odpowiedz Od zawsze było tak, że on robi śniadanie dla całej rodziny a ja prasuję: koszule, bluzki, spodnie, koszulki.... nie mam siły wszystkiego hurtem prasować a ma to tez dobre strony, bo codziennie mam sniadanko :D Odpowiedz Aktualizacja: Mąż już nie tylko smaruje kanapki, ale zajmuje się też resztą. Buziak na "dzień dobry" wciąż aktualny. W weekendy i w sytuacjach extremalnych (czyli przed mężowskimi delegacjami), ja go karmię o poranku lub wyprawiam na drogę. Odpowiedz Ja robie kanapki... bo 1. i tak na razie siedze w domu, wiec co mi tam.. 2. jak nie zrobie, to pojdzie do pracy bez sniadania, a i pewnie o lunchu zapomni.. Jak bede pracowac, to sie zobaczy.. :) Odpowiedz Na tygodniu ani ja nie robię, ani mąż nie robi. W weekendy robi ten, kto pierwszy zgłodnieje. I zazwyczaj na mnie pada 8) Odpowiedz A ja zaprzestałam, nie chce mi się wolę sobie dospać, bo i tak młody nie daje długo spać Odpowiedz to ja uaktualnie, bo juz jakis czas mieszkamy razem i... ...mąż mój robi kanapki sobie i mi lol Odpowiedz lol czytam sobie i sie śmieję lol cóż, ja też z tych złych żon, co kanapek nie robią, a co więcej - to małżonek robi mi kanapki do pracy 8) wstaje wcześniej bo wcześniej idzie do pracy i jak ja dochodzę do kuchni tylko mogę zapakować i gotowe ;) jak ja miałabym je robić to pewnie skończyłoby sie na kupnych bo ja robić kanapek nie lubię wybitnie. Odpowiedz My kanapki robimy na zmiane...ale wieczorem dzien przed... Jestem takim spiochem ,ze rano z domu wybiegam wpolspiaca ...Jakbym miala rano wstac wczesniej zeby zrobic kanapki...Oj glodni bysmy chodzili.. I cale szczescie,ze zazwyczaj uda mi sie wymienic robinie kanapek na cos innego,wiec zazwyczaj mam sniadanko gotowe bez wkladu z mojej strony :D Odpowiedz U nas mimo że wychodzimy do pracy razem to ja wstaję wcześniej aby mieć szanse na kawałęk łazienki dla siebie. Ja swojemu L. też robię codziennie kanapki i to chyba przede wszystkim z oszczędności. Przy okazji robię sobie jakąś sałatkę do pracy. Później jak wstanie to parzę pyszną kawkę-jesteśmy uzależnieni:) Generalnie w kuchni urzęduje głównie ja ale jak trzeba to on tyż coś pysznego ugotuje. Mi pasuje taki układ bo przynajmniej wiem że on coś zje w ciągu dnia a tak to przypuszczam że do popołudnia byłby tylko na porannej kawie. Ja jak jestem głodna to i chora jestem a on jakoś wytrwa mimo głodu :) I tak go kocham i to już prawie 10 lat:) Odpowiedz a ja, sprowokowana, się głośno zobowiązałam na własnym weselu, ze będę robić... narazie kiepsko mi idzie, ale widze pozytywne skutki: jak robie kanapki mężowi, to i sobie zrobię, dzieki czemu nie wydaję pieniedzy na gotowe zarcie :) ale i tak mój mąż bije mnie na głowę. jak ja nocuje u niego i wstaje o 5 rano do pracy, to on wstaje ze mną, robi mi sniadanie i parzy kawę, a po moim odjeździe wraca do łóżka. jak maż nocuje u mnie i wstaje o 5 rano do pracy, ja nakrywam głowę kołdrą, zeby mnie światło nie raziło, a on mi jeszcze śniadanie zostawia... Odpowiedz Matko! Zeszłam :D :D :D :D Ten wątek jest lepszy od Forum Humorum lol lol lol aż nie wytrzymałam i musiałam się odezwać 8) Odpowiedz A ja myślę, że entuzjazm osłabnie, ale póki co cieszę się tym co jest... ;) Odpowiedz Carrie napisał(a):Corgi napisał(a):Perła napisał(a):A ja... Codziennie rano mój małżonek budzi mnie buziakiem i kiedy ja idę się "ochlapać", on już smaruje masełkiem chlebek. Potem kolej na mnie - dokładam resztę, czyli wędlinę, sery i dodatki. I jemy razem śniadanie. Następnie wyprawiam męża z prowiantem do pracy. Później samą siebie. Czyli pełna współpraca - ze wskazaniem na mnie. Natomiast w weekendy w kuchni panuje mężuś i przynosi mi śniadanko do łóżeczka. Miodzio! :D Ciekawe co będzie za 10 lat ... ;) Jak to co? Piórka u skrzydełek .. itd. ;) i nieśmiertelne kolby kukurydzy :lizak: Odpowiedz Corgi napisał(a):Perła napisał(a):A ja... Codziennie rano mój małżonek budzi mnie buziakiem i kiedy ja idę się "ochlapać", on już smaruje masełkiem chlebek. Potem kolej na mnie - dokładam resztę, czyli wędlinę, sery i dodatki. I jemy razem śniadanie. Następnie wyprawiam męża z prowiantem do pracy. Później samą siebie. Czyli pełna współpraca - ze wskazaniem na mnie. Natomiast w weekendy w kuchni panuje mężuś i przynosi mi śniadanko do łóżeczka. Miodzio! :D Ciekawe co będzie za 10 lat ... ;) Jak to co? Piórka u skrzydełek .. itd. ;) Odpowiedz Perła napisał(a):A ja... Codziennie rano mój małżonek budzi mnie buziakiem i kiedy ja idę się "ochlapać", on już smaruje masełkiem chlebek. Potem kolej na mnie - dokładam resztę, czyli wędlinę, sery i dodatki. I jemy razem śniadanie. Następnie wyprawiam męża z prowiantem do pracy. Później samą siebie. Czyli pełna współpraca - ze wskazaniem na mnie. Natomiast w weekendy w kuchni panuje mężuś i przynosi mi śniadanko do łóżeczka. Miodzio! :D Ciekawe co będzie za 10 lat ... ;) U mnie w domu śniadanie robi się z łapanki, a ponieważ wolniej biegam i kiepsko się bunkruję, zawsze trafia na mnie ... :| Odpowiedz moj maz sam robi sobie kanapki ja z reguly mu towarzysze w kuchni z filizanka kawy Odpowiedz A ja... Codziennie rano mój małżonek budzi mnie buziakiem i kiedy ja idę się "ochlapać", on już smaruje masełkiem chlebek. Potem kolej na mnie - dokładam resztę, czyli wędlinę, sery i dodatki. I jemy razem śniadanie. Następnie wyprawiam męża z prowiantem do pracy. Później samą siebie. Czyli pełna współpraca - ze wskazaniem na mnie. Natomiast w weekendy w kuchni panuje mężuś i przynosi mi śniadanko do łóżeczka. Miodzio! :D Odpowiedz dobbi napisał(a):Kiniak napisał(a):No cusz u nas to nie jest gest, ale sknerzenie (jak to niektórzy nazywają). Ja robię nam wałówkę do pracy (co by nie wywalać kasy na obiady w robocie), a w tym czasie Un karmi młode. Jakoś niekt nie czuje się poszkodowany ;) chyba ze idziesz ze mno do rzygodajni co? ;) bydyń? kisiel? Odpowiedz Kiniak napisał(a):No cusz u nas to nie jest gest, ale sknerzenie (jak to niektórzy nazywają). Ja robię nam wałówkę do pracy (co by nie wywalać kasy na obiady w robocie), a w tym czasie Un karmi młode. Jakoś niekt nie czuje się poszkodowany ;) chyba ze idziesz ze mno do rzygodajni co? ;) Odpowiedz Carrie napisał(a):Mnie tam mąż robi :lizak: żeby to tylko kanapki 8) Odpowiedz Carrie napisał(a):Mnie tam mąż robi :lizak: no ja mogłabym długo nie pociągnąc po jego kanapkach lol Odpowiedz Inga Bera napisał(a):Ja czasami zrobię od wielkiego dzwonu, ale i tak zawsze jest źle : - zrobię - tuczę go pieczywem, a on już przecież tyle waży bo na zimę szybko przybiera - nie zrobię - wraca do domu i marudzi że caly dzień chodził głodny, bo w okolicy jego pracy nie ma spożywczaków ...nie dogodzisz. Zrób mu sałatkę, co za problem Odpowiedz No cusz u nas to nie jest gest, ale sknerzenie (jak to niektórzy nazywają). Ja robię nam wałówkę do pracy (co by nie wywalać kasy na obiady w robocie), a w tym czasie Un karmi młode. Jakoś niekt nie czuje się poszkodowany ;) Odpowiedz oj masakra, masakra... ja tam robie lol sa robione dla mnie tez (rzadziej) zamiast marudzic docenilybyscie gest Odpowiedz Ja czasami zrobię od wielkiego dzwonu, ale i tak zawsze jest źle : - zrobię - tuczę go pieczywem, a on już przecież tyle waży bo na zimę szybko przybiera - nie zrobię - wraca do domu i marudzi że caly dzień chodził głodny, bo w okolicy jego pracy nie ma spożywczaków ...nie dogodzisz. Odpowiedz ja mężusiowi robie kanapki do pracy zawsze dzien wczesniej (wieczorem i wkladam do lodowki) 8) ale mamy taki uklad ze on za to wychodzi wieczorem z psem lol lol lol Odpowiedz ja też nigdy nie robiłam kanapek i robić nie zamierzam.....każdy ma dwie ręce i jak jest głodny to wie gdzie jest w domu kuchnia.....za to zawsze rano mam herbatke do łóżka podaną...... Odpowiedz Ja robiłam, i nie warto. Dostałam wypowiedzenie......Więcej robić nie będę i potencjalny nowy chłop lub mąż będzie se musiał sam radzić. Odpowiedz dołaczam do zlych żon....i to juz na poczatku malzenstwa :o kanapek nie robie, co wiecej w wolne dni to mezul robi sniadania ;) Odpowiedz A ja w ciąży robiłam codziennie 8) , a teraz to jak mam czas, a przeważnie wstaję do małego o 4 to i szybko mężowi kanapki do pracy zrobię, na biegu. Odpowiedz hmm ze mnie tez marna żona bo kanapek nie robię Odpowiedz Kocham mojego męża, ale nie zamierzam wstawac o 4 rano, zeby robic kanapki. Czy jestem złą żoną? Odpowiedz to ja też pozbawiona uczuć wolę pospać trochę dłużej niż mu śniadanie robić w końcu kaleką nie jest i dwie sprawne ręce posiada ;) czasami mi się obiad nie chce robić a co dopiero śniadania :o Odpowiedz a ja dzisiaj mu takie pyszne kanapeczki zrobilam :P Odpowiedz awangarda w stylu retro napisał(a):La Curiosa napisał(a):Kiniak napisał(a):La Curiosa napisał(a):liscik milosny do woreczka :) nie msuzę chyba głosno pisać z czym mi się to skojarzyło? :lizak: matko, to mialo byc romantczne lol awangarda, kazdy ma inny sposob wyrazania uczuc, a ja jerstem taki beznadziejny przypadek pieszczocha i mamusi w jednym :)wiem, ze pewnie ejstem troche nadopiekuncza, ale co na to poradze, tak mnie wychowano mnie mezczyzni wyleczyli z nadopiekunczosci i matkowania 8) mnie tez, w dodatku skutecznie lol Odpowiedz moj mi w weekendnedny robi za to snaidanie do lozka :P Odpowiedz awangarda w stylu retro napisał(a):La Curiosa napisał(a): to po prostu dla mnie te kanapeczki sa wyrazem milosci, tak jak buziak i przytulanie przed wyjsciem i chocbym byla nie wiem jak na niego zla, to wiem, ze taka buleczka bedzie wyrazme uczucia do niego...czasami zreszta robie mu takie wymyslne, z bazylia itd, albo wladam liscik milosny do woreczka lol jestem pozbawiona uczuc lol O, to ja chyba też. Wolę, żeby to mi zrobił 8) Odpowiedz ja tez sie powstrzymuje, ale uwazam, ze akurat kanapeczki do pracy to niegrozny objaw...przynajmniej zamiast jest jakies zupki chinskie trujace czy batoniki, zjada cos domowego i zdrowego Odpowiedz La Curiosa napisał(a):Kiniak napisał(a):La Curiosa napisał(a):liscik milosny do woreczka :) nie msuzę chyba głosno pisać z czym mi się to skojarzyło? :lizak: matko, to mialo byc romantczne lol awangarda, kazdy ma inny sposob wyrazania uczuc, a ja jerstem taki beznadziejny przypadek pieszczocha i mamusi w jednym :)wiem, ze pewnie ejstem troche nadopiekuncza, ale co na to poradze, tak mnie wychowano mnie mezczyzni wyleczyli z nadopiekunczosci i matkowania 8) Odpowiedz Kiniak napisał(a):La Curiosa napisał(a):liscik milosny do woreczka :) nie msuzę chyba głosno pisać z czym mi się to skojarzyło? :lizak: matko, to mialo byc romantczne lol awangarda, kazdy ma inny sposob wyrazania uczuc, a ja jerstem taki beznadziejny przypadek pieszczocha i mamusi w jednym :)wiem, ze pewnie ejstem troche nadopiekuncza, ale co na to poradze, tak mnie wychowano Odpowiedz no ja do woreczka mu nie wkładam nic, ale w ramach oszczędności dwojaki dźwiga codziennie do roboty lol Odpowiedz La Curiosa napisał(a): to po prostu dla mnie te kanapeczki sa wyrazem milosci, tak jak buziak i przytulanie przed wyjsciem i chocbym byla nie wiem jak na niego zla, to wiem, ze taka buleczka bedzie wyrazme uczucia do niego...czasami zreszta robie mu takie wymyslne, z bazylia itd, albo wladam liscik milosny do woreczka lol jestem pozbawiona uczuc lol Odpowiedz La Curiosa napisał(a):liscik milosny do woreczka :) nie msuzę chyba głosno pisać z czym mi się to skojarzyło? :lizak: Odpowiedz tatarunio z jajuroniem dla Kiniaczuni proszę ja lubie tak zdrabniac sobie czasami, to od razu czyni zycie sympatyczniejsze i cieplejsze a co do wspanialomyslnosci, to po prostu dla mnie te kanapeczki sa wyrazem milosci, tak jak buziak i przytulanie przed wyjsciem i chocbym byla nie wiem jak na niego zla, to wiem, ze taka buleczka bedzie wyrazme uczucia do niego...czasami zreszta robie mu takie wymyslne, z bazylia itd, albo wladam liscik milosny do woreczka :) Odpowiedz to ja poproszę tatarunia z jajuniorkiem 8) Odpowiedz Ładnie zdrabniasz. Mnie też ta kanapunia z serkiem i.... rozczuliła lol Odpowiedz La Curiosa napisał(a):moj mi czasami robil na droge albo do szkoly kanapunie, zawsze z serkiem i jakims pomidorkiem lub papryczka, poza tym potrafil mnie wywianowac, (gdy jechalam do domu rodzinnego i spragnionej karmienia coreczki mamusi) jakims swoim popisowym daniem w prozniowym opakowaniu...raz nawet siostrze zawiozlam do jeszcze innego miasta...kochany jest...a ja mu codziennie (chocby sie palilo i walilo robie 5 buleczek do pracy, ewentualnie jeszcze pakuje do odgrzania obiadek z dnai poprzedniego... Ładnie zdrabniasz. ;) I podizwiam, że jesteś taka wspaniałomyslna, ja mojemu nie robię żadnych sniadań, prawie nigdy. Ale ma za swoje - długo śpi, więc co się będę przemęczać? Odpowiedz moj mi czasami robil na droge albo do szkoly kanapunie, zawsze z serkiem i jakims pomidorkiem lub papryczka, poza tym potrafil mnie wywianowac, (gdy jechalam do domu rodzinnego i spragnionej karmienia coreczki mamusi) jakims swoim popisowym daniem w prozniowym opakowaniu...raz nawet siostrze zawiozlam do jeszcze innego miasta...kochany jest...a ja mu codziennie (chocby sie palilo i walilo robie 5 buleczek do pracy, ewentualnie jeszcze pakuje do odgrzania obiadek z dnai poprzedniego... Odpowiedz tak: sobie, co do cen, pełna darmocha, lubię jak komuś smakuje moje jedzenie taki mój kolejny odchył :P Odpowiedz Cezary, a robisz catering dla innych? :lizak: I jakie masz orientacyjne ceny? Odpowiedz :) mnie kiedys moj "byly" zrobil kanapki na podroz pociagiem. zglodnialam wiec siegam, odwijam, usiluje wziasc gryza i... nie dalam rady... "klapniete" byly przepisowo ale kazda z kromek miala chyba z centymetr co plus obfity wklad powodowalo ze mi sie paszczeka tak szeroko nie otwierala. w obecnym zwiazku ja robie kanapki. od niedawna ale sprawia mi to frajde dostalismy taki fajny pojemnik na kanapki tupperware i pakuje w srodek kanapeczki, przykrywam serwetka, dorzucam a to nektarynke, a to cos slodkiego (w zaleznosci co w domu) i mam radoche. czyzbym sie zamieniala w przykladna zone? :) Odpowiedz Z reguły ja robię jedzonko do pracy dla mojej partnerki, czasem jej podrzucam do firmy, cała zgraja się zlatuje żeby zobaczyć co zrobiłem i się podśmiewaję że jestem pantoflarz :D a ja tam lubię to robić bo uważam że to miłe . Czasem też wstaję rano wcześnie żeby przygotować coś dla P bo ona rano jest zawinięta jak szaliczek i chodziłaby pół dnia głodna potem bo sama nie zdąży nic przygotować, robię różne rzeczy od kanapek, makaronów w różnych postaciach, sałatek po inne różne takie, raz przywiozłem ciepłe naleśniki z pieczarkami po beszamelem zapieczone :D , a co Odpowiedz margolcia napisał(a):hehe no niezły8) . Bo to jest jak mawia mój czcigodny- "kanapka przyłożona" ;) 8) Mój by się od razu zapytał czy "klapniętą" :) A swoją drogą w temacie jedzenia w pracy to opowiem Wam ciekawostkę: u mnie w robocie jest święta przerwa na lunch, podczas której osoby po ślubie udają się na pięterko, skonsumować obiad a osoby samotne udają się do mensy zakupić obiad. Ja oczywiście wędruję z moją sałatką na pięterko i mam okazję podziwiać konkurs piękności w wykonaniu włoskich żon - otóż okazuje się, że jakość lunchu męża świadczy o miłości jego żony. Dlatego też moi koledzy przynoszą dwudaniowe posiłki i deser, a często również i wino. Jeśli się trafi tak, że któryś jest zmuszony do zakupu kanapki w barze, ze względu na brak domowego obiadu - jest bezlitośnie wyśmiewany przez kolegów. A ja jestem obiektem wiecznych westchnień współczucia - bo nie dość, że zapitalam razem z nimi, to jeszcze obiad mam własnej produkcji ;) Odpowiedz hehe no niezły8) . Bo to jest jak mawia mój czcigodny- "kanapka przyłożona" ;) 8) Odpowiedz ladybird7 napisał(a):ignarancja napisał(a):gdzie on sie uchował lol pod skrzydelkiem mamusi ;) he he i wszystko jasne :P Odpowiedz ignarancja napisał(a):gdzie on sie uchował lol pod skrzydelkiem mamusi ;) Odpowiedz No kanapka to kanapka lol Niedokładnie wyjaśniłaś jak ma wyglądać lol lol lol Odpowiedz Mi maz przy tego typu kanapkach a takze innych formach geometrycznych odpowadal, ze nie powinnam narzekac bo to sa najlepsze kanapki na swiecie bo sa "z miloscia" lol Odpowiedz ladybird7 napisał(a):...wedlinke porozwalana po caly pudelku. Dlaczego?? Ano dlatego, ze moj malzonek zrobil kanapke tylko z jednej kromki chleba lol Tlumacze mu wiec ze takie kanapki robi sie nastepujaco: 2 kromki chleba i wkladka miedzy nimi. Co sie dowiaduje?? Przeciez nie tak jemy w domu lol... Padłam trupem ze śmiechu lol Odpowiedz To raczej powinno być na "Łyk humoru" lol Masz boskiego męża :supz: Odpowiedz jak Łukasz zaczął pracę to robił sobie kanapki... ale chleb zostawał - więc zaczęłam mu kupować bułki... ale sama też jej jadłam ;) więc teraz, jak zaczęłam sama pracę, Łukasz kupuje sobie kanapki w pracy - podobno bardzo smaczne, a ja robię sobie jogurtowo-serkowo-płatkowe śniadania na wynos (no, dzisiaj mam jeszcze mikro-kanapkę ;) ) na początku chciałam sama mu te kanapki robić, ale ostro protestował :| nie wiedzieć czemu :| a teraz jest nam a) wygodniej, b) autentycznie chyba taniej :o no i przede wszystkim mniej chleba, serów, wędlin się marnuje - bo kupujemy tylko jak naprawdę mamy ochotę, bo kolacji jako takich raczej nie jadamy :) Odpowiedz Poniżej znajduje się aktualizowany na bieżąco spis treści odcinków z przekąskami na wynos, prezentowanymi na łamach Gotuj.Skutecznie.Tv w ramach serii „Zamiast kanapki”. Kolejność: od góry znajdziecie przepisy najnowsze, im niżej, tym starsze (w sensie: prezentowane wcześniej;)). To tylko spis treści emitowanych odcinków, a Wymyślanie co zabrać zamiast kanapki do pracy nigdy nie jest łatwe. Dlatego cieszę się, że ta seria wpisów i filmów tak bardzo przypadła Wam do gustu. Podobnie jak pomysły na szybkie obiady – tutaj nasz HIT! Pokazałam wam już, jak można za jednym zamachem przygotować posiłki na cały tydzień (TUTAJ), jest też film o planowaniu lunchy i obiadów jednocześnie (TUTAJ). A teraz lunch robimy na dany dzień wieczorem dnia poprzedniego. W filmie macie również plan na śniadania i drugie śniadania do pracy. TUTAJ znajdziecie pomysły na inne fit śniadania, TUTAJ macie kolejne propozycje na lunch. Proponowane przeze mnie posiłki nie są dietą i nie są układane przez dietetyka. Zamiast kanapki do pracy PONIEDZIAŁEK ŚNIADANIE – Jaglanka z jogurtem i owocami 1/3 ugotowanego woreczka kaszy jaglanej 2 łyżki jogurtu naturalnego greckiego 1 łyżeczka miodu banan PRZEKĄSKA W PRACY – 2 małe gruszki, 1 kiwi LUNCH W PRACY – sałatka z kaszy jaglanej ze szpinakiem i suszonymi pomidorami 2/3 ugotowanego woreczka kaszy jaglanej 2 garście szpinaku 2 suszone pomidory z zalewy i 2 łyżki tej zalewy 1 łyżeczka masła suszony czosnek, sól i pieprz do smaku Na patelni rozgrzewamy masło, dodajemy szpinak a po chwili pokrojone na drobno suszone pomidory. Wsypujemy ugotowaną kaszę, doprawiamy czosnkiem, solą i pieprzem. WTOREK ŚNIADANIE – Jajecznica na cebuli z ciemną bułką razową 1 duża cebula 1 łyżeczka masła 2 jajka sól Cebulę kroimy w piórka i podsmażamy na patelni. Gdy zmięknie wbijamy jajka i doprawiamy jajecznicę solą. Podajemy z bułką razową. PRZEKĄSKA W PRACY – Jabłko z cynamonem 1 jabłko 1 łyżeczka cynamonu Jabłko kroimy na plasterki i posypujemy cynamonem. Można skropić miodem. LUNCH W PRACY – Sałatka z makaronem, brokułem i jajkiem sadzonym 1 szklanka suchego makaronu 1 szklanka brokułu 1 jajko sadzone 2 łyżki jogurtu naturalnego i przyprawy (odrobina czosnku, soli i pieprzu) Makaron gotujemy zgodnie z przepisem na opakowaniu. Brokuła blanszujemy w osolonej wodzie, ma być lekko twardawy. Układamy warstwowo w pojemniku – makaron, brokuły i jajko sadzone. Sos jogurtowy można zrobić osobno albo od razu wymieszać z makaronem. ŚRODA ŚNIADANIE – Omlet ze szpinakiem i suszonymi pomidorami 2 jajka garść szpinaku 2 suszone pomidory z zalewy 1 łyżeczka masła sól, pieprz do smaku Na patelni rozgrzewamy masło i dodajemy szpinak. Po chwili wrzucamy pomidory pokrojone na mniejsze kawałki. Jajka roztrzepujemy w misce z dodatkiem soli i wylewamy na patelnię. Przykrywamy pokrywką aby omlet ściął się z dwóch stron. PRZEKĄSKA W PRACY – mały kefir LUNCH W PRACY – sałatka z gruszką i kurczakiem garść rukoli garść szpinaku sos balsamiczny do polania 1 pierś z kurczaka 1 gruszka 2 łyżeczki orzechów włoskich sól, pieprz i czosnek niedźwiedzi (może być zwykły suszony czosnek) Pierś z kurczaka przyprawiam solą, pieprzem i czosnkiem. Zawijam w papier do pieczenia i smażę na suchej patelni po 3,4 minuty z każdej strony. Jeśli pierś jest wyjątkowo duża, potrzebne będzie więcej czasu. Rukolę i szpinak układam w pojemniku i skrapiam sosem balsamicznym. Układam kawałki gruszki i posypuję orzechami. Na wierch kładę pierś z kurczaka pokrojoną w paski. CZWARTEK ŚNIADANIE – Kanapki z rukolą, szynką i kiełkami 1 bułka z dynią garść rukoli 2 plasterki szynki kiełki rzodkiewki masło do smarowania Kanapki smarujemy masłem i układamy na nich rukolę, plasterki szynki i kiełki. PRZEKĄSKA W PRACY – Jogurt naturalny z płatkami owsianymi i owocami 1 mały jogurt naturalny 2 łyżki płatków owsianych ulubione owoce LUNCH W PRACY – Sałatka ze szpinaku, sera i warzyw 2 garście szpinaku 2 plasterki sera feta 1 pomidor 1/2 czerwonej i 1/2 żółtej papryki oliwa smakowa do polania sałatki garść grzanek Składniki mieszamy w pojemniku na lunch. Grzanki można zapakować osobno, żeby nie zrobiły się miękkie. PIĄTEK ŚNIADANIE – Owsianka na mleku z jabłkiem i czekoladą ok 300 ml mleka 1,5 % (lub dowolnego, lub wody) 3 łyżki płatków owsianych górskich 1 jabłko ze skórką 1 łyżka żurawiny 1 łyżeczka cynamonu 1 łyżeczka startej gorzkiej czekolady Owsiankę zalewamy mlekiem i wstawiamy na noc do lodówki a rano tylko gotujemy. Dzięki temu nie musimy już czekać aż napęcznieje. Dodajemy jabłko starte na tarce, żurawinę i czekoladę z cynamonem. PRZEKĄSKA W PRACY – Kilka dużych truskawek lub inne ulubione owoce LUNCH W PRACY – Kurczak w brokułami i makaronem 1 pierś z kurczaka i przyprawy do niej 2 szklanki różyczek brokułu 1/2 szklanki makaronu (waga sucha) Pierś z kurczaka przyprawiamy ulubionymi przyprawami. Zawijamy w papier do pieczenia i smażymy na suchej patelni po kilka minut z każdej strony. Makaron gotujemy w osolonej wodzie. Brokuły blanszujemy w osolonej wodzie. W pojemniku układamy ugotowane brokuły a na nich kawałki kurczaka. Obok wkładamy ugotowany makaron. Mam nadzieję, że pomogłam. Jeśli post o tym, co zabrać zamiast kanapki do pracy Wam się przyda, będzie mi niesamowicie miło, jeśli udostępnicie go dalej. 116 views, 1 likes, 1 loves, 0 comments, 0 shares, Facebook Watch Videos from Catering SmakoTeka Sokolniki las: Pyszne kanapki do pracy i szkoły codzienne świeże.
Kanapki do pracy, bajecznie kolorowe, smakowite. Dla wegetarian, jak i mięsożerców. Osób będących na diecie bezglutenowej, jak i tych, które mogą pozwolić sobie na żytnie czy pszenne pieczywo. Słowem: dla każdego coś miłego. Przygotowałam 6 przepisów i propozycji, by Wasza wiosna była kolorowa także w szkole czy w pracy, a nie tylko w domu. Każdą kanapkę zrobicie w mniej niż 5 minut. To co, jesteście gotowi na wiosenne kanapkowe szaleństwo? Kanapka z salami – składniki: 2 kromki żytniego chleba salami Rama Classic sałata rzymska pomidor rukiew wodna Kanapka z salami – przepis: Kromkę chleba smarujemy cienko margaryną. Na chleb wykładamy salami, umyte liście sałaty, plaster pomidora i dodajemy gałązki rukwi wodnej. Kanapka z salami – komentarz: Do kanapek z mięsem dobrze jest używać tłuszczów roślinnych, by zrównoważyć ilość spożywanych nasyconych kwasów tłuszczowych. Do kanapki wybrałam margarynę z oleju tłoczonego z nasion rzepaku. Dzięki temu znajdziemy w niej korzystne dla zdrowia nienasycone kwasy tłuszczowe – Omega 3 i 6. Więcej na temat pisałam w tym wpisie. Bajgiel z łososiem i serkiem – składniki: bajgiel z ziarnami łosoś wędzony z Alaski kremowy serek pomidor świeży ogórek sałata rukiew wodna, koperek, natka pietruszki czarny pieprz Bajgiel z łososiem i serkiem – przepis: Bajgla kroimy na pół. Dolną część smarujemy cienko serkiem. Nakładamy plaster łososia. Kanapkę dopełniamy plastrami ogórka, pomidora, liśćmi sałaty oraz zielonymi dodatkami. Możemy ją lekko popieprzyć. Bajgiel z łososiem i serkiem – komentarz: Łosoś i serek to bardzo klasyczne połączenie. Warto jednak pamiętać, by wybierać łososia dzikiego – poławianego u wybrzeży Alaski, a nie Norwegii, gdzie występuje w większości tylko jako łosoś hodowlany. Łosoś z Alaski jest nieco droższy, ale dla zdrowia warto kupić lepszą rybę. Kanapka włoska – składniki: 2 kromki żytniego chleba Rama Classic pół kulki mozzarelli pomidor listki bazylii sól i pieprz Kanapka włoska – przepis: Chleb smarujemy cienką warstwą margaryny (można od razu po wyjęciu z lodówki!). Nakładamy na kromki pokrojoną w plasterki mozzarellę oraz pomidory. Lekko solimy i pieprzymy. Przed złożeniem kanapki dodajemy do niej kilka listków bazylii. Kanapka włoska – komentarz: Ta kanapka przywołuje niemalże lato. Jest słoneczna i bardzo smaczna. Wiosną można już liczyć na bardzo przyzwoite pomidory, choć wiadomo najlepiej będzie smakowała za kilka miesięcy. Kanapka z awokado – składniki: chleb bez mąki pasta z awokado rzeżucha pomidor sok z limonki kolendra Kanapka z awokado – przepis: Kromkę bezglutenowego chleba smarujemy grubą warstwą pasty z awokado. Na wierzchu układamy plaster pomidora, posypujemy rzeżuchą i kolendrą, skrapiamy kilkoma kroplami soku z limonki. Kanapka z awokado – komentarz: To super zdrowa i zielona kanapka. Przypadnie do gustu weganom, ale i mięsożercy nią nie pogardzą. Monsieur był nią totalnie zaskoczony i spałaszował aż mu się uszy trzęsły. Kanapka bezglutenowa z białym serem – składniki: chleb bez mąki biały ser Rama Classic pomidor rzeżucha rzodkiewka Kanapka bezglutenowa z białym serem – przepis: Chleb smarujemy cienko margaryną. Nakładamy po plastrze sera, pomidora i rzodkiewki. Posypujemy szczypiorkiem i rzeżuchą. Kanapka bezglutenowa z białym serem – komentarz: Taka kanapka dostarczy Wam wielu cennych witamin i mikroelementów. Pełen cennych wartości odżywczych jest już sam chleb zrobiony z ziarenek i orzechów. Ponadto na osłabiony przesileniem wiosennym organizm regenerująco zadziała także rzeżucha (posiada witaminę A, C, witaminy z grupy B, kwas foliowy i mikroelementy), którą możemy wysiać na kuchennym parapecie na kawałku waty. Margaryna zawiera zaś witaminę E pochodzącą z olejów roślinnych, a także witaminy A i D. Bajgiel z wędliną – składniki: domowy bajgiel hummus orientalny (z dodatkiem czarnuszki i mielonego kuminu) 2-3 plasterki chudej szynki, schabu lub polędwicy korniszony sałata Bajgiel z wędliną – przepis: Bajgla przekrawamy na pół. Dolną część smarujemy hummusem, na którym układamy plastry wędliny oraz pokrojone w plasterki korniszony oraz kawałki sałaty. Bajgiel z wędliną – komentarz: To jedna z najczęściej przeze mnie przygotowywanych kanapek do pracy, choć najczęściej robię ją z chlebem z ziarnami. W domowych bajglach występuje tylko od święta, gdy mam je w podorędziu. Smacznego! E. Wpis powstał na zamówienie marki Rama Classic.
W domu przed wyjściem około godziny 17.30 je obiad ( czasem "śniadanie" ) do pracy zawsze dostaje obiad ( inny niż ten w domu ), dwie kanapki ( podobne do Twoich - obowiązkowo sałata, ogórek, ser żółty, wędlinka ), pojemnik pokrojonych owoców ( np banan, jabłko, mandarynka, połowa mango - kroje je z troski, gdyż jak nie
Dobrym pomysłem na śniadanie do pracy może być odpowiednia kanapka. Jeśli zawsze migasz się tym, że nie masz czasu na jedzenie w pracy, to w tym przypadku ten argument zupełnie odpada... Pomysły na śniadanie do pracy. Kanapki exclusive ofeminin Foto: Ofeminin Dobrym pomysłem na śniadanie do pracy może być odpowiednia kanapka. Jeśli zawsze migasz się tym, że nie masz czasu na jedzenie w pracy, to w tym przypadku ten argument zupełnie odpada. W końcu taką kanapkę możesz zjeść przy biurku, nie musisz nic podgrzewać! Co wiecej, zjedzenie jej nie powinno zająć ci wiele czasu, czy odciągnąć od porannych obowiązków, za to z pewością doda ci energii na cały dzień (no dobrze - może nie na cały, ale na pewno przynajmniej do obiadu!). Dietetyk dr Maria Paola Zampella zapewnia, że zjedzenie kanapki w pracy nie jest grzechem nawet wtedy, kiedy jesteś na diecie. Ekspertka przypomina, że nawet w diecie niskokalorycznej pojawia się część węglowodanów. Stworzenie dobrej kanapki, czyli takiej, która będzie nie tylko smaczna, sycąca, lecz także zrównoważona z punktu widzenia żywieniowego, jest nie lada sztuką. Zobaczcie pomysły na śniadanie do pracy z kanapkami, które proponuje dr Zampella: 1. Kanapka międzynarodowa Do jej przygotowania potrzebujesz: chleb z sezamem, pieczoną wołowinę, sałatę lodową, koper, szczyptę czerwonego pieprzu i sok z cytryny. 2. Kanapka kontynentalna Podstawowymi składnikami kanapki są: chleb z pszenicy durum, grillowana pierś kurczaka, pomidory i posiekana marchewka. To wszystko oblej łyżeczką oleju. Pomysły na śniadanie do pracy. Kanapki wegetariańskie ofeminin Foto: Ofeminin 4. Smaczne kanapki Na kromki chleba żytniego połóż grillowaną paprykę i bakłażan. Dodaj kilka listków bazylii i odrobinę zielonego pieprzu. 5. Kanapka wieloznaczna Podstawą takiej kanapki są: wieloziarnisty chleb, pieczony omlet ze szpinakiem i ziołami oraz pokrojona w paski marchew. Całość dopraw odrobiną octu winnego. 6. Kanapka z "hamburgerem" dla wegetarian Do przygotowania tej kanapki potrzebujesz: pełnoziarniste pieczywo, hamburgery sojowe, paprykę, sałatę, zielony pieprz do smaku i sok z cytryny. 7. Kanapka orientalna W skład takiej kanapki wchodzi: chleb żytni, naturalne tofu, sałata lodowa, świeże cebule, pomidory. Całość należy doprawić ulubionymi ziołami. Pomysły na śniadanie do pracy. Kanapki na piątek - przepisy z rybą ofeminin Foto: Ofeminin 8. Kanapka żeglugi morskiej Składniki takiej kanapki to: pieczywo pełnoziarniste, tuńczyk w solance, pomidory, bazylia, świeża cebula i szczypta pieprzu. 9. Kanapka-afrodyzjak Kromki chleba z makiem, wędzony łosoś, rzodkiewkę i sałatę zwieńcz odrobiną pieprzu i sokiem z cytryny. 10. Kanapka żeglarska Podstawowe składniki to: wieloziarnisty chleb, wędzona makrela, grillowana cukinia i koper włoski. Całość powinna być zwieńczona kilkoma gałązkami pietruszki i kilkoma kroplami octu balsamicznego. Pomysły na śniadanie do pracy: kanapki z serem ofeminin Foto: Ofeminin 11. Kanapka śródziemnomorska Do jej przygotowania potrzebujesz: chleb żytni, niskotłuszczowy ser mozzarella, pomidory, bazylię, szczyptę oregano i odrobinę octu winnego. 12. Kanapka wiosenna Do podstawowych składników takiej kanapki należą: twarożek biały, ogórki, rzodkiewki i listki pietruszki. Zainspiruj się naszymi pomysłami! Wypróbowanie ich wszystkich zapewni ci śniadania do pracy na najbliższe ponad dwa tygodnie. Fot. Thinkstock Przepisy dietetyczki pochodzą ze strony
Lunch box do pracy i do szkoły upowszechnił się od czasów, gdy ludzie zaczęli pracować daleko od domu i nie mogą iść do domu na obiad w czasie przerwy w pracy. W Polsce do pracy tradycyjnie zabiera się kanapki. Brak czasu sprawia, że w przerwie śniadaniowej w pracy jada się tuczące drożdżówki.
Doskonały pomysł na śniadanie lub kolację, ale również na kanapki do pracy. Taka pasta, to świetna alternatywa dla tak klasycznych dodatków do pieczywa, jak wędliny lub sery. Pasta z wędzonym kurczakiem może być również idealną bazą do przygotowania innych pysznych dań. mqsQllP.
  • czbji0o6yh.pages.dev/61
  • czbji0o6yh.pages.dev/62
  • czbji0o6yh.pages.dev/94
  • czbji0o6yh.pages.dev/82
  • czbji0o6yh.pages.dev/97
  • czbji0o6yh.pages.dev/81
  • czbji0o6yh.pages.dev/99
  • czbji0o6yh.pages.dev/53
  • kanapki do pracy dzien wczesniej